Po odwilży, czyli częściowym złagodzeniu reżimu komunistycznego po śmierci Stalina, Polacy nabrali nadziei, że ich los się polepszy. W czerwcu 1956 r. w Poznaniu doszło do strajku robotniczego, który przerodził się w wielką patriotyczną manifestację. Władze komunistyczne kazały ją spacyfikować. Zginęło wtedy 75 osób, a prawie 900 zostało rannych. Wydarzenia czerwcowe pobudziły ludzi do działania, Polacy coraz aktywniej stawiali opór reżimowi. Solidaryzowali się także z walczącymi o wolność Węgrami.